Nagrywanie rozmów może być praktykowane w celu zachowania bezpieczeństwa, a w przypadku telefonicznych działów obsługi klienta może być także wykorzystywane w celach szkoleniowych. Często odbierając lub wykonując telefon, słyszymy komunikat, że dana rozmowa jest nagrywana. Zastanówmy się, czy i w jakich sytuacjach jest to sytuacja zgodna z prawem.
Nagrywanie rozmów a prawo do prywatności
Przede wszystkim rozdzielić trzeba kwestie związane z rejestrowaniem dźwięku i obrazu, gdyż posiadają one odrębne regulacje. Warto zaznaczyć, że nagrania tego typu mogą być dowodem w sprawie sądowej, ponadto służą również zapewnieniu bezpieczeństwa w miejscu publicznym. Jak wszędzie, również tutaj ważne jest zachowanie granicy między nadużywaniem prywatności a potrzebami związanymi z zabezpieczeniem budynków czy przestrzeni. Kodeks cywilny informuje nas o ochronie prawa każdego człowieka do zachowania zdrowia, wolności, wizerunku, nietykalności, twórczości czy wolności i prywatności. Naruszenie którejś z tej zasad traktowane musi być jako działanie bezprawne. Warto jednak zaznaczyć, że każdorazowo osoba rejestrowana głosowo czy obrazowo powinna być poinformowana o tym fakcie.
Kiedy można legalnie nagrywać rozmowy telefoniczne?
Wielokrotnie korzystając z firmowej infolinii, słyszymy komunikat o tym, że nasza rozmowa jest nagrywana. Czy sytuacja ta jest w pełni legalna?
Rozróżnić należy dwa rodzaje rejestrowania rozmów. Pierwsza z nich dotyczy rozmowy, w której osoba rejestrująca bezpośrednio uczestniczy, druga z kolei to sytuacja, w której nagrywane są rozmowy osób trzecich, a strona nagrywająca nie jest osobą biorącą w niej udział. O ile w pierwszym przypadku przepisy nie zabraniają rejestrowania takich rozmów nawet bez informowania rozmówcy o jej nagrywaniu, o tyle w drugim przypadku niepoinformowanie rozmówców o jej nagrywaniu byłoby przestępstwem podlegającym karze. Dlatego właśnie wysłuchując nagrania infolinii, jesteśmy informowani o rejestrowaniu rozmowy.